środa, 14 lutego 2018

Cudowny Film

Lekcję tolerancji w kinie.
Stephen Chbosky postanowił przenieść historię dziesięcioletniego Auggiego z opowieści Raquel J. Palacio „Cud chłopak” na ekran. Ekranizacja bestsellera brzmi „Wonder”. Chbosky'ego możemy pamiętać z baśniowej odsłonie „Pięknej i Bestii” niesamowitą Emma Watson z ubiegłego roku



„Tak na marginesie, mam na imię August. Nie powiem wam, jak wyglądam. Cokolwiek sobie wyobrażacie, w rzeczywistości jest pewnie gorzej.”


Tak sam przedstawia się chłopiec,Auggie Pullman(Jacob Tremblay),który ma od urodzenia zdeformowaną twarz z powodu rzadkiego Zespołu Treachera Collinsa. Przez całe życie uczył się w domu z mamą Isabel (Julia Roberts), a gdy opuszcza mury swojego bezpiecznego domu nie zapomina zabrać swojego niezastąpionego kasku kosmonauty. Nadszedł czas jednak by Auggie zaczął chodzić do szkoły i mógł uczyć się wraz z rówieśnikami .Chłopiec pomimo choroby jest taki sam jak oni- baw się, uwielbia „Gwiezdne wojny”, fascynuję się kosmosem i intrygują go nauki ścisłe, jednak jest wrażliwym, lecz ciepłym dzieckiem. Dzieci są niewątpliwie szczere i nie ukrywają niechęci do nowego kolegi. Młodzieniec w pierwszym dniu szkoły przekonuję się o tym i choć stara się to przezwyciężyć możemy zauważyć jego rezygnacje i niechęć.


Film zaskakuje nas balansowaniem pomiędzy humorem a wzruszeniem. Co chwila widownia pełnej sali w kinie wybuchała śmiechem, by po chwili sięgać po chusteczkę. Może i fabuła nie jest niczym odkrywczym, często dostajemy w kinach propozycje filmów z motywem choroby i trudnościami jakimi osoba musi się zmagać, jednak tutaj zaskakuje nas forma. Film nie jest skupiony jedynie na Auggim, nie jest tak jak jego szesnastoletnia siostra,Via(Izabela Vidovic) mówi o nim, że jest Słońcem. Mamy przedstawioną historię choroby chłopca również z perspektywy jego bliskich, poznajemy również przez to i ich,a film na tym zyskuje. Możemy ten ruch zaobserwować na plakatach promujących produkcję.
Minusem tego filmu jest niewielkie rozwinięcie wątku Vii,siostry chłopca. Jest to ciekawa postać,która zawsze jest na drugim miejscu zainteresowań u rodziców, ma problemy w szkole i przeżywa trudny okres dojrzewania.





Niesamowicie utalentowany główny bohater, Jacob Tremblay, kolejny raz pokazał nam swoją aktorską dojrzałość, wcześniej mogliśmy go zobaczyć w „The room” reżyserii Lenny Abrahamson, który za tą rolę zdobył aż cztery nominacje Saturn za najlepszą kreację młodego aktora, Critcs Choice za najlepszego młodego aktora, Teen Choice za ulubionego aktora dramatu, Amerykańska Gildia Aktorów Filmowych za najlepszego aktora drugoplanowego, IFTA za najlepszego aktora zagranicznego i dwie wygrane za najlepszego młodego aktora i przełomową role! Chłopiec pomimo jedenastu lat gra fenomenalne, ciężkie role, które poruszają przejmujące tematy. Na pewno przed nim stoją drzwi do wielkiej kariery. Koniecznie śledźcie jego ścieżkę filmową i patrzcie jak zbiera kolejne nagrody!





Julia Roberts zagrała matkę, która porzuca swoje marzenia na rzecz opieki nad synem. Choć jej nazwisko słynie z roli „Pretty Woman” za która w roku 1991 dostała nominacje do Oscara- jej nazwisko nie przejęło tego filmu, nie wychyla się, idealnie wcieliła się w rolę zatroskanej, bojącej się o nowy etap w życiu swojego syna.
Muszę to powiedzieć- obsada z Wilsonem zawsze mi się źle kojarzyła. Wybiera role w komedyjkach, gdzie sam gra prostackie, niesmaczne, bez jakiegokolwiek wyrafinowania pozycje. Jednak w „Wonder” gra ujmująco zachwyciłam się nim- tak jak w poprzednich rolach gra mężczyznę z poczuciem humoru, tak jest i tutaj, jednak znaczącą jest różnica- w tej produkcji jego żartobliwość rozwiewa złe chmury i sprawia, że atmosfera w scenie jest oczyszczona.


Mówiąc o tym filmie nie można pominąć wspaniałej, pracochłonnej charakteryzacji Auggiego, która miała odzwierciedlać chorobę TCS. Należą się wielkie brawo ekipie, która się tym zajmowała jak i samemu Tremblayowi, który wykazał się cierpliwością i podjął się trudnego wyzwania. Poniższe zdjęcia jak i inne chłopiec opublikował na swoim oficjalnym koncie na Instagramie!









Film zaczyna się i kończy przepiękną, bajkową scenę, która zabiera nas w krainę dziecinnych marzeń. Puenta sprawia, że dostrzegamy jaką drogę przeszedł Auggie. Niektóre ujęcia kamera były piękne, pokazywały codzienne uczucia rodziny, były drastyczne i wzruszające- jednak jako całość nie wyglądało to olśniewająco, raczej estetycznie i poprawnie.Duży ekran każe nam inaczej patrzeć na człowieka, utożsamić się z jego problemami, nie schlebia zachowań standardowych, pokazuje zachowania rodziców jak i nauczycieli na różnych płaszczyznach. Patrzymy na zmianę charakterów bohaterów, razem z nimi doświadczmy wewnętrznej przemiany. Film pokazuje nam, że nie warto skreślać osoby ze względu na to jak ona wygląda, liczy się jednak to co skrywa w swoim sercu.


„Dla mnie Halloween może być codziennie. Wszyscy nosilibyśmy cały czas maski. Chodzilibyśmy po mieście i zawierali znajomości, zanim byśmy się dowiedzieli, jak wyglądamy pod przebraniem.”


Od pierwszych dialogów jesteśmy pewni jak zakończy się film, pomimo tego, to nie odbiera nam przyjemności z oglądania obrazu. Kino familijne ma zarówno podbić serce dorosłych jak i młodszych widzów, poruszyć tematy dla każdego i sprawić, aby zarówno jak i dziecko jak i jego matka po seansie wysnuli wnioski z tej 113 minutowej kliszy. Choć mało jest takich filmów, które podołały temu wyzwaniu- ten film niewątpliwie sobie poradził. Dostarcza widzowi mnóstwo ciepła i wiarę w ludzi.


A tutaj mały apel!
Rodzice, czy pedagodzy! Spieczcie się do kin razem z młodymi odbiorcami, by jeszcze móc ujrzeć ten film!




4 komentarze:

  1. Nie znam tego filmu, ale po twoim opisie muszę go zdecydowanie obejrzeć

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem czemu, ale czytając Twoją recenzję już się wzruszyłam.. Cholercia, co będzie jak będę oglądała ten film?! Koniecznie muszę go zobaczyć :)

    Pozdrawiam, maobmaze ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać jak obejrzysz i czy bardziej się wzruszyłaś! Koniecznie zaopatrz się w chusteczki :)

      Usuń

Copyright © 2016 Blusher talk , Blogger